Uziemiająca moc jedzenia – jakie produkty nas uziemiają?

Jedzenie jest paliwem dla ciała, ale również narzędziem pomagającym nam osiągnąć równowagę emocjonalną i fizyczną. Właściwości uziemiające niektórych pokarmów takich jak warzywa korzeniowe czy mięso, nabierają zatem szczególnego znaczenia. 

Uziemienie (ang. grounding) to pojęcie, które można opisać jako poczucie bycia „tu i teraz”, w kontakcie z rzeczywistością i własnym ciałem. Jest to dobrze znane w psychologii i jest przedmiotem wielu badań. Na przykład, badania opublikowane w „Journal of Alternative and Complementary Medicine” sugerują, że techniki uziemiające mogą pomagać w redukcji stresu i zwiększeniu koncentracji, co jest wspaniałe na przykład dla osób z ADHD.

O uziemianiu możesz przeczytać w naszych poprzednich artykułach, a teraz skupimy się na uziemiającej mocy jedzenia.

Uziemiające jedzenie

Największe właściwości uziemiające mają warzywa korzeniowe – takie które rosną pod ziemią: brukiew, pasternak, ziemniak, batat, burak, korzeń pietruszki, marchew czy seler. Mają one zazwyczaj skrobię i słodkawy smak, który powoduje uczucie tego, że chcemy się  nim rozkoszować, być tu i teraz. Można sobie wyobrazić jak warzywo wyrastające pod przykryciem gleby trafia do naszego organizmu i zasila go swoim pierwiastkiem żywiołu ziemi. 

Warzywa o właściwościach uziemiających

Jeśli chodzi o warzywa uziemiające możemy tutaj też wymienić warzywa wyrastające nad ziemię takie jak jarmuż, szpinak czy kapusta jednak najlepsze będą korzeniowe takie jak: 

• Buraki

Jednym z najbardziej znanych warzyw korzeniowych są buraki. Buraki są bogate w żelazo, magnez i witaminy z grupy B. Ponadto, zawierają betacyjaniny, które mają właściwości antyoksydacyjne. Betacyjaniny były badane w kontekście ich wpływu na funkcje kognitywne i stres oksydacyjny.

• Marchew

Marchew jest bogata w beta-karoten, który jest prekursorem witaminy A. Dzięki temu ma korzystny wpływ na wzrok, skórę i układ odpornościowy.

• Ziemniaki

Ziemniaki są źródłem potasu i witaminy C. Ugotowany ziemiaki przypominają teksturą i konsystencją ziemię co jest też takim metaforycznym przeniesieniem. 

• Dynia piżmowa lub inna odmiana

 Czerwone pokarmy takie jak buraki czy dynia wzmacniają czakrę korzenia. Wzmocnienie tej czakry pomoże poczuć się bardziej zakorzenionym i uziemionym.

Czy mięso nas uziemia?

Wiele osób twierdzi, że mięso ma właściwości uziemiające, a zatem ma na nas korzystny wpływ, tak? 

Jeśli spojrzeć na energetyczny aspekt to uziemienie jakie może dać mięso to jedyny korzystny efekt, ponieważ… mięso jest pokarmem o bardzo niskich wibracjach, pełnym nie tylko niezdrowych toksyn, ale także traumy emocjonalnej, której doświadczają zwierzęta.

Tak więc, mimo że mięso może zapewnić nam pewne korzyści uziemiające, wiąże się z dużym bagażem, który tak naprawdę nie każdy chce na siebie brać.

Istnieje wiele wegańskich alternatyw, które zapewniła nam matka Ziemia. Pokarmy, które zapewniają nie tylko korzyści uziemiające, ale także ogromne korzyści odżywcze i wibracyjne! 

Wychodzę z założenia, że każdy ma prawo do wyboru tego co chce robić i co wkładać do ust, świadomość i kontakt z ciałem pozwala nam dostrzegać co nam służy, a co niekoniecznie będzie nas wspierać. I jeśli spożywasz mięso to może z ciekawości zrób eksperyment zmień coś w swojej diecie i zaobserwuj jak się czujesz. 

Inne uziemiające pokarmy:

• Grzyby
• Orzechy i ziarna: migdały, ziemne, włoskie, nerkowca, laskowe, pekan, pistacje, słonecznik, sezam.
• Czerwone owoce: maliny, pomidory, truskawki. 
• Napoje: herbata rooibos (czerwona), zielona herbata
• Pokarmy bogate w minerały: dobra sól morska, wysokiej jakości gorzka czekolada i wodorosty. 

Wszystko, co jemy albo nas wspiera albo nam szkodzi. Ważne jest, abyśmy byli obecni we własnym ciele, abyśmy mogli usłyszeć co ono chce nam powiedzieć. Organizm zawsze stara się poprowadzić nas w stronę tego czego potrzebuje, więc jeśli naszła Cię ochota na czekoladę to posłuchaj i sięgnij po wysokiej jakości gorzką czekoladę.

Uziemiająca letnia sałatka z fasoli

A na koniec mam dla Ciebie przepis na proste danie, które może pomóc w uziemieniu.

Składniki:

• 2 szklanki  ugotowanej i schłodzonej fasoli
• ½ drobno pokrojonej czerwonej cebuli 
• 2 małe lub 1 duża  cukinia pokrojona w kostkę 
• 1 łyżka świeżo wyciśniętego soku z limonki

• 1 łyżeczka białego octu winnego
• 3 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia 
• sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz do smaku
• posiekane świeże liście mięty i pietruszki

Sposób przygotowania: 

Wrzuć fasolę, czerwoną cebulę i cukinię do dużej miski. W małej misce wymieszaj sok z limonki, ocet z białego wina i oliwę z oliwek. Dopraw do smaku solą morską i świeżo zmielonym czarnym pieprzem.

Polej sosem mieszaninę fasoli i delikatnie wymieszaj. Przykryj i wstaw do lodówki na co najmniej godzinę, najlepiej 3-4 godziny, aby smaki mogły się “przegryźć”.

Około 30 minut przed podaniem wyjmij sałatkę z lodówki i doprowadź do temperatury pokojowej. Dodaj posiekaną miętę i pietruszkę, wymieszaj, aby zioła weszły się do mieszanki. 

• z przepisu wychodzi 5-6 porcji
• fasolę można ugotować 2-3 dni wcześniej
• resztki dobrze przechowywać w zamkniętym pojemniku w lodówce 2-3 dni

Zrównoważona dieta bogata w pokarmy uziemiające, to nie tylko inwestycja w fizyczne zdrowie, ale również sposób na poprawę jakości życia na wielu poziomach. Niezależnie od tego, czy jesteś zapracowanym menedżerem, studentem czy osobą pracującą fizycznie, wybór właściwych pokarmów może mieć duże znaczenie dla Twojego samopoczucia i ogólnego stanu zdrowia i poczucia połączenia ze sobą i światem. W okresie jesiennym i zimowym  ciężko uziemić się poprzez chodzenie boso po trawie (przynajmniej w Polsce), dlatego warto wprowadzić do diety produkt opisane wyżej, które są łatwo dostępne w tym okresie. 

Jeśli brak Ci wiedzy w tym temacie możesz udać się do dietetyka lub osoby zajmującej się ajurwedą. Warto pamiętać, że powyższe informacje nie są wytycznymi czy poradą lekarską, dlatego zawsze przy wątpliwościach, chorobach i dolegliwościach związanych z jedzeniem należy konsultować się z kimś kompetentnym kto podejdzie do naszego problemu indywidualnie. 

Patrycja Ługiewicz

Founder, redaktor, autor